21 maj 2013

PORY ZAPIEKANE POD BESZAMELEM W TOWARZYSTWIE BIALYCH SZPARAG

Ten przepis    chodził za mną   jakiś czas, i  nie mogłam     się zebrać, by go zrobić,ale gdy  Małgorzata    zorganizowała konkurs 
 wiedziałam   od razu  co przygotuje:) oczywiscie  jak to ja, trochę przepis zmodyfikowałam:),bo do towarzystwa  porom   dołożyłam białe szparagi:),które uwielbiam  a że , sezon trwa  szparagi goszczą   w mojej kuchni  na co dzień.

20 maj 2013

KARP ...

Wspominałam Wam  niedawno  o karpiu wyłowionym   przez  wędkarza  u nas   nad rzeka!
   Któregoś dnia   jechaliśmy  wzdłuż   kanału    na wycieczkę rowerowa  byliśmy światkami jak  akurat  wędkarz  wytężał siły ,by  go  wyjąc  z wody podbierakiem:).
Staliśmy i obserwowaliśmy w napięciu   ,walka była  zawzięta  :)ryba walczyła   dłuższa  chwile , oczywiście   musieliśmy  sfotografować   okaz.Tak  na oko biorąc  myślę,ze mógł ważyć ok 3kg.
 Pstryknęliśmy  wędkarzowi  na pamiątkę   fotkę  z jego trofeum  i  zaraz potem rybka odzyskała wolność:)
Sprawdzilam  i  myślę  ze   jest to
Schuppenkarpfen nazwa polska- Sazan karp

19 maj 2013

ROLADKI Z KARKOWKI MOCNO NADZIANE GASKI I POLE SZPARAGOW:)

Niedziela  upłynęła nam   na kolejnej wyprawie  rowerem, dziś były nawet  ciekawe momenty:) z przyroda oczywiscie:)   spotkaliśmy  dzikie gęsi i  odwiedziliśmy  plantacje Bio szparagów,ale zanim wyruszyliśmy   był   smaczny obiadek  Roladki z karkowi    nadziane  warzywami cebulka,papryka i ogórkiem kiszonym .
A to wszystko duszone w sosie własnym:)

  Stadko dzikich gęsi:)


 Nie wiem  tylko czy to Gęsia mama płynie pierwsza   czy tata:)




 Smaczek robi:)






 W drodze powrotnej  na skraju lasu    skusiły mnie   konwalie, piękne dzwoneczki tak bosko pachną ,  a są niestety trujące, dlatego   trzeba   być ostrożnym.

 Pozdrawiam:)



17 maj 2013

Wycieczka rowerem z aparatem w reku,i biale szparagi z sosem holenderskim i jajkiem w koszulce

 Wczoraj było tak  ślicznie,  ze  wyruszyliśmy   w długą trasę, praktycznie cale popołudnie wojaży. 
Mięśnie  popracowały tak,  ze człowiek czuł że, żyje :) hihi
 
Jadąc w drogę powrotną  trafiliśmy na bauera , który  wystawił  stragan z   szparagami, więc kolacje   mieliśmy z głowy:)

15 maj 2013

NOMINACJA

    Zakończyłam właśnie   codzienne  ćwiczenia  fitness, usiadłam  jak co dzień   by sprawdzić pocztę  i  co  nowego   na blogach ,mile  mnie zaskoczyła   nominacja   do   Liebster blog  od DOROTY  z blogu http://daktylewczekoladzie.blogspot.de/2013/05/kremowe-lody-bez-jajek.html
której  serdecznie  dziękuje  za to wyróżnienie !
Pozdrawiam  Dorotko:)  

Z  wczorajszej  przejażdżki rowerowej    udało mi  uchwycić    czaple:)
nałykała się ryb i poleciała:)

14 maj 2013

LETNIA ZUPA KOPERKOWA NA KWASNYM MLEKU

Proponuje Wam  dziś  lekka   zupkę, z mleka kwaśnego  ewentualnie kwaśnej maślanki, gotuje   ja  latem.   
Wtenczas  najlepiej smakuje.




składniki:
 3-4 ziemniaki (pokrojone w kostkę)
              1l  maślanki kwaśnej
              1 mala  śmietana kwaśna
              2 ziarna ziela angielskiego
              1 liść laurowy
              sol i  pęczek świeżego koperku


Ziemniaki ugotować   w osolonej wodzie  z liściem laurowym i zielem angielskim,gdy będą miękkie dodać maślankę wymieszana ze śmietaną, dołożyć posiekany koperek zagotować.Dosolić d o smaku wedle potrzeb.
U mnie w domu  mama i babcia  do tego robiły nam  placki ziemniaczane ,ale bez cebulki,za to posypane cukrem:)fajnie   smakuje kwaśna zupa i słodkie placki.)A co najważniejsze  tani  smaczny i szybki  obiad,to takie smaki dzieciństwa:)
Polecam  na    letnie cieple dni smakuje  również na zimno:)

9 maj 2013

MAJ SLONCE STADNINA I KONIE

Piękna pogoda ,w sam raz   na rowerowe wojaże.
 Delikatne słońce   wyglądało zza chmur ,powiewał orzeźwiający wietrzyk.
Jechaliśmy nasza  stara   trasa przy kanale, wzdłuż którego  rozpościerają się  pastwiska,
 na których  mnóstwo bażantów dumnie  chodzących  miedzy trawami, piżmaków w  wodzie. Od strony  lasu słychać kukanie  kukułki i pukanie dzięcioła:)W przepływającej rzeczce stoją  piękne czaple ,a nad głowami latają  wygłodzone  jastrzębie:)
Po ok godzinnej przejażdżce w końcu dojechaliśmy  
 do stadniny,gdzie czas  minął  nam niespostrzeżenie.
 

8 maj 2013

PIERWSZE KADRY Z MAJOWKI

Witam  serdecznie  wszystkich,którzy  do mnie zaglądają, trochę mnie nie było.Maj zaczął się tak  pięknie ze, wykorzystuje pogodę bo, nie wiadomo  jak długo  słonce będzie tak  bosko  świecić:).
Pogoda  jest idealna w dzień  słońce,wieczorem  deszcz,już  pierwszy ciepły majowy zaliczyliśmy:)nie udało  się  uciec:)
ale za nim   zmokliśmy przejechaliśmy się przy  kanale  wzdłuż  którego  ciągną się pastwiska. 
a to kilka pierwszych  ujęć
 
 
Pozdrawiam